czwartek, 22 czerwca 2017

geez

it's not my style, it's not my style...

tak bardzo nie umiem po ludzku. tak bardzo mi to nie idzie.
słyszałam w nocy kroki na schodach
ale schodów nie ma tu gdzie jestem
nie prowadzą żadne stopnie
ani w dół ani na górę
więc gramy
gramy
na emocjach.

widziałam że ciernie wypadają
jeszcze nie dzisiaj nie teraz
ale może któregoś pięknego dnia
przestanie mi być siebie żal

i pójdziemy wspólnie razem pójdziemy przed siebie az sie skonczy horyzont
a wtedy
wtedy pofruniemy
ty i ja
i urwane smiglo od helikoptera
i jesli spadniemy
spadniemy razem

Obserwatorzy

Archiwum bloga

Nał łot?

All eyes on the hidden door.

z czym się je paranoje

niekoniecznie o niedorzecznym.

Madness team: super, dark RAGE; cold, full of non-fulfilment WRATH; creepy, terrific ENVY and most of powerfull SADNESS (sa, sa sa samertajm!)

Statystyka